Witajcie.
Zmotywowana i zachęcona przez Marcysię, zaczynam publikować mój kolejny wymysł wyobraźni, który się pisze od kilku tygodni.
Mam nadzieję, że się Wam spodoba. 🙂
Pozdrawiam. 🙂
A. J.
Czyli to, co mi się w głowie urodzi. :)
Witajcie.
Zmotywowana i zachęcona przez Marcysię, zaczynam publikować mój kolejny wymysł wyobraźni, który się pisze od kilku tygodni.
Mam nadzieję, że się Wam spodoba. 🙂
Pozdrawiam. 🙂
A. J.
Hmm, czyli tak trochę świerzynka. Tekst stosunkowo nowy, skoro od kilku tygodni jest tworzony. No ciekawę, co też obecnie zajmuję twoje myśli Angeliko. 🙂
Sorry, to miało być pod pierwszym rozdziałem.
Obiecujący początek, ale brakuje mi wyjaśnienia, dlaczego mała woli być z ciotką niż z własną matką. Chyba musiała nabroić coś więcej niż kilkumiesięczny wyjazd.
Fajnie. Dziel się. Chętnie przeczytam. <3
dziękuję, że mogłam być twoją motywacją.